Redakcja
Gdy już rozpoczniemy przygodę z ogrodnictwem balkonowym, często nie mamy ochoty poprzestać na jednej doniczce szczypiorku. Marzy nam się niemal prawdziwy ogród, czasem wręcz sad. Olbrzymią zaletą hodowania roślin owocowych na balkonie jest to, że nie trzeba co roku powtarzać siewu – większość z nich jest wieloletnia i raz posiana czy posadzona będzie dostarczała plony przez co najmniej kilka lat. Co jednak wybrać, jeśli mamy ograniczony metraż, za to duże marzenia?
Truskawki i poziomki
Truskawki i poziomki to najbardziej popularne owoce do upraw balkonowych. Można wybrać odmiany drobne, krzaczaste, ale też zwisające, dzięki czemu można uprawiać je w wiszących donicach. Jeśli chodzi o odmiany truskawek, warto wybrać odmiany późne, dzięki czemu skorzystamy najpierw z sezonu, gdy truskawki są tanie i łatwo dostępne na bazarkach, a potem będziemy mogli cieszyć się przedłużonym sezonem na własnym balkonie.
Poziomki natomiast zwykle owocują przez całe lato aż do pierwszych przymrozków. Ich zaletą jest niewątpliwie to, że nie zajmują dużo miejsca i każdy może sobie pozwolić na co najmniej kilka krzaczków, jednak plony są bardziej „na smak” niż do wyrobu dżemów.
Jeżyny i maliny
Nieco bardziej skomplikowane w pielęgnacji i wymagające zdecydowanie więcej miejsca są krzewy jak maliny czy jeżyny. Pojemniki powinny być na początek ok. 10-litrowe i bardziej głębokie niż szerokie, ale trzeba się liczyć z tym, że w miarę rozrastania trzeba będzie roślinę przesadzać do większych donic.
Dobrze jest też podwiązywać poszczególne pędy do tyczek, dzięki czemu będzie zajmować miejsce tylko w pionie. Z racji tego, że do tworzenia owoców oraz długich pędów wymagane są duże ilości substancji odżywczych, prawdopodobnie będziemy musieli też stosować nawóz. Trzeba też pamiętać o przycinaniu pędów, gdyż większość odmian malin i jeżyn owocuje na pędach dwuletnich.
Przycinanie można przeprowadzić albo wiosną, przed rozpoczęciem wegetacji, albo późną jesienią, jednak nie można go pominąć, gdyż uzyskamy w ten sposób mnóstwo ulistnionych pędów, ale niewiele owoców. Nie ma potrzeby natomiast bać się kolców ze względu na popularność odmian bezkolcowych w centrach ogrodniczych.
Porzeczki i agrest
I jedno, i drugie jest prawdziwym działkowym rarytasem. Wymagania co do donicy, podlewania i dbania są dość podobne jak u malin i jeżyn, natomiast na korzyść porzeczek i agrestu zdecydowanie przemawiają odmiany kolumnowe bądź hodowane na pieńku.
Porzeczki w wersji kolumnowej zajmują niewiele miejsca i nie rozrosną się w bujny krzak zajmujący pół balkonu, natomiast agrest kolumnowy owocuje tylko na „koronie” na wysokości ok. 1,5 m, więc również nie zajmuje dużej przestrzeni na podłodze, a dodatkowo jest ciekawą ozdobą balkonu.
Drzewa owocowe kolumnowe
Popularność zyskują sobie również liczne drzewa owocowe w wersjach kolumnowych. Nasze marzenia o jabłonce, gruszy czy nawet morelach na balkonie mogą się spełnić dzięki tym nietypowym odmianom dorastającym do ok. 2-2,5 m i owocujących na krótkich gałązkach niewiele odstających od głównego pnia.
Dodatkową korzyścią jest to, że drzewa wrażliwe na przymrozki dużo łatwiej jest w takiej formie zabezpieczyć – łatwo je owinąć agrowłókniną, gdyż mają średnicę nie większą niż metr, a w kryzysowej sytuacji nawet po prostu wstawić do mieszkania.
 | Autor artykułu Artykuł został przygotowany przy współpracy z marką www.target.com.pl – producentem produktów ogrodniczych. |
Originally posted 2018-08-24 11:04:20.
