Aby zbierający zioła lekarskie mógł należycie wywiązać się z zadania, dobrze rozumiał, co z każdej rośliny zbierać należy, czyli mógł się ściśle zastosować do wymagań rynku i ustrzegł się od zawodów, często kosztownych, musi dokładnie obeznać się z częściami (organami) roślin, które w towaroznawstwie aptekarskiem (farmakognozji) i botanice noszą specjalne nazwy.
Do ważniejszych części roślin, stosowanych w lecznictwie, należą:
Korzeń (radix)
Część podziemna rośliny nieopatrzona pączkami, jak np. korzeń żywokostu, brodawnika mieczowatego, dziewięćsiłu, łopianu, omanu i t. d. W pewnych razach zbiera się korzeń wraz z liśćmi i razem zasusza, np. gdy żądają „rad Taraci cum h e rb a ”, czyli korzeń brodawnika z liśćmi. W tedy powinien odbiorca objaśnić.
Łodygi podziemne (rhizoma)
tutaj należą podziemne części roślin, albo poziomo pod powierzchnią rozchodzące się, często bardzo daleko, jak np. perz, turzyca piaskowa, albo rozesłane w błocie, np. tatarak, wreszcie krótkie, zgrubiałe, np. pięciornik (kurze ziele), kosaciec, posiadające blizny, pozostałe po byłych łodygach nadziemnych, bądź liściach, połączonych z głąbikami kwiatowymi i od spodniej strony obrosłe nitkowatemi lub sznurkowatemi korzeniami. Od korzeni tych zwykle oczyszcza się łodygi podziemne. Często łodygi podziemne nazywane są rozłogami, korzeniakami albo kłączami. Nazwa „rhizoma” obejmuje również całe karpiu roślin, jak np. kozłka lekarskiego albo waleriany, w czym zawiera się rzepkowate zgrubienie, rozłogi i wszystkie korzenie; tutaj nic się nie odrzuca i cała wyjęta karpka, bez straty korzonków, podlega umyciu i wysuszeniu. Kłącze eiemiernika zielonego zbierają się wraz z liśćmi i korzeniami.
Ziele (herba)
nazwa ta obejmuje całą nadziemną część rośliny, zebraną przed lub w czasie kwitnienia, wszakże bez grubych i nagich łodyg, które jako tkanka zdrzewniała, żadnej własności nie posiadają. Łodyga stwardniała odejmuje w takim stosunku wartość t. zw. zielu, w jakim pozostaje w nim stosunku do liści, kwiatów i wierzchołków miękkich. Z tego względu przy zbiorze powinna być odłączana po osmyknięciu z liści, a pozostaje jej część tylko wierzchołkowa, soczysta, miękka. Dla uniknięcia straty, która przy tym zachodzi, sprzątać ziele należy wcześnie, aby mogły wejść do niego i niższe części łodyg, soczyste i po wysuszeniu stające się cienkiemi i pomarszczonemi. Niekiedy pod nazwą ziela zbiera się rośliny razem z korzeniami, np. krzyżownicę gorzką (Polygala amara).
Liście (folia)
zbiera się przez oskubywanie albo osmyknięcie z łodyg, pociągając palcami od wierzchołka ku dołowi, u wielu roślin przez obrywanie. Przy liściach nie powinno być grubych łodyg, lecz mogą być miękkie wierzchołki łodyżek. Grube i długie ogonki, jak u orzecha włoskiego, należy od liści usuwać.
Kwiaty (flores)
zbierane są razem z kielichami i kawałkami cienkich szypułek, np. ostróżki zbożowej, wrotyczu (koszyczki), malwy czarnej, bzu czarnojagodowego, rumianku (koszyczki) i t. d., niekiedy razem z przykwiatkiem, jak to ma miejsce u lipy (z błoniastym listkiem, wyrastającym z szypułki kwiatowej).
Korony kwiatowe (corolłae)
są to właściwie płatki kwiatowe, oddzielne lub zrośnięte w jedną całość i wyskubane z kielicha, który albo pozpstaje na roślinie, albo się odrzuca, np. nagietki, jasnota biała, mak polny (kielich opada sam przedwcześnie i zrywa się kwiat najczęściej z makóweczką, choć właściwie być jej nie p o winno, a tylko same płatki purpurowe), słonecznik (płatki brzegowych kwiatów, jednostronnie zrośnięte), chaber (trąbki brzegowe i ciemne środki z wewnątrz). Należy przeto przy zbiorze kwiatów różnicę tę zapamiętać, czyli kwiatów z koronami nie mieszać. Przy kwiatach nadmienić wypada, że nierozwinięte kwiatowe pączki, zbierane z niektórych roślin, noszą nazwę „flosculi”, np. cytwar, rumian dalmatyński. Pod nazwą „stigmata” — blizny, wyskubywane są te ostatnie z szafranu, kukurydzy i t. d.
Owoce (fructus)
pod tą nazwą można rozumieć suche, jak np. karolku (kminek), kopru włoskiego, gałuchy wodnej, kolendru, anyżu (są to niełupki) i soczyste, zwane jagodami, jak: jałowcu, czernic, poziomek, jarzębiny, malin, szakłaku, oznaczane zwykle łacińskim terminem „baccae”.
Nasiona (semen)
mieszczą się w owocach, np. siemię lniane, konopne, gorczyca, babka piaskowa, więc jest to już samo ziarno, bez t. zw. łupiny.
Zarodniki (sporae)
jak np. żółty śliski proszek, zawarty w kioskach widłaka (Lycopodium elavatum’), nie jest nasieniem, lecz zarodnikami (jak w ogóle u skrytopłciowych roślin).
Kora (cortex)
ta nazwa nie potrzebuje objaśnienia, gdyż każdy ją rozumie.
Pączki (gemmae)
tą nazwą objęte są pączki nie kwiatowe, lecz liściowe, zbierane już w stanie nabrzmia łym, zwykłe pokryte lepką żywiczną substancją, zanim zdołają dać listki, np. brzozowe, topolowe i wypustki — sosnowe (te ostatnie często zwane są nie „gemmae” ale „turiones”.
- Ogrody działkowe – co sadzić na małej powierzchni?
- Gdzie nabyć rośliny do ogródka?
- Zdrowie na wyciągnięcie ręki, uprawa roślin leczniczych
Originally posted 2017-05-07 07:14:27.